Dark Family World...

Kuroi

Vasp, zamiast pfyfować zacznij nam wreszcie udzielac konkretnych informacji a nie się migasz Razz

. Poza tym tu są fakty Laughing

Sonia pewnie odziedziczyła zapędy do romansowania po Vasp

Vasper

Jakie fakty? Gdzie fakty? <Vasp chowa fakty tak żeby nikt ich nie znalazł> Nie ma żadnych faktów! Razz

Kuroi

Ale są świadkowie Laughing

sssonia

Jakie zapędy? <oburzony>
ja tam jest przyzwoita! Tak ustaliłyśmy i tego się będziemy trzymać! <pewnie>
a poza tym widział mnie ktoś żeby romansowała? <ironia>

Al-Hannah

To, że nikt nie widział, to jeszcze o niczym nie świadczy Razz

A romansowanie rzeczywiście może być dziedziczne Laughing

Marien

a pewnie,że są świadkowie<uśmiecha się znacząco> i to świadkowie wielu,baaardzo wielu ciekawych zdarzeń związanych z romansami Vasp

Kuroi

Świadkowie są najwazniejszymi świadkami w sprawie Razz

Sonia wcale nie romansuje, Lancelot to tylko przelotna znajomość Razz

Vasper

sssonia · Wysłany: Wto 20:09, 07 Mar 2006 Temat postu:

Anyia · Wysłany: Nie 10:09, 12 Mar 2006 Temat postu:

Sonia pewnego pięknego dnia do Lancelota:
znów się zepsułeś i wiem co zrobie zamienie ciebie na lepszy model

sssonia · Wysłany: Nie 11:27, 12 Mar 2006 Temat postu:

Nie rozumiem aluzji... <ironia>

Kuroi · Wysłany: Nie 16:03, 12 Mar 2006 Temat postu:

Ale wiesz Vasp, jak Sonia romansuje to musi mieć to po kimś, a że mamusię ma taką flirciarę, to cóż Laughing

Vasper · Wysłany: Nie 17:37, 12 Mar 2006 Temat postu:

Jaką flirciarę? Toż ja nic takiego nie robię...;>

sssonia · Wysłany: Nie 17:52, 12 Mar 2006 Temat postu:

A ja nie flirtuje! <oburzenie>

Al-Hannah · Wysłany: Pon 0:18, 13 Mar 2006 Temat postu: