Dark Family World...

Selene-drow

Powiedz, że płytkę zwróce Razz

Anyia

raczej będziesz mogła ja sobie zachować Razz

Seiferin

Ja też cem, ja też cem! <podskakuje w miejscu>

Anyia

no to równiez będzie konieczny adres... i powtarzam, że rozszerzone mam tylko pierwsze dwie części:)

Seiferin

E tam, a ja mogę prosić generalnie i cała trylogię, nawet jesli jest ona nie rozszerzona?

Seiuś nie ma swojego Władcy w domku nad czym bardzo ubolewa Sad

Anyia

ah jeszcze jedna sprawa technicza... musze wiedzieć, czy może być to nagnane na płytkach dvd czy na normalnych CD... razeem cała trylogia zajmuje 8CD lub 2 płyty dvd

Seiferin

My już mamy to ustalone :]

Selene-drow

Jak ci wygodniej, mi tam obojętne Wink

Anyia

a wracając do tematu, które sceny wam się najbardziej podobały?
batalistyczne, co trzeba przyznać zrobione z wielkim rozmachem
"miłosne"- wątek Aragorn-Arwena, Eowina-Aragorn
czy jakieś inne?

mi osobiście batalistyczne, ale tylko te w drugiej części, a poza tym podobał mi się wątek Merry'ego i Pippina tańczących na stole po zwycięstwie w Helmowym Jarze:) Nij jednka nie przebije tej sceny, gdzie Legolas założył się z Gimlim, który więcej piwa wypije... Jak Gilmi odpadł po kilku(nastu??) kuflach Legolas stwierdził, że chyba zaczyna działa, bo czuje mrowienie w palcach<lol2>

Selene-drow

Ogólnie najlepsze były sceny z Denethorem. Szczególnie ta z laską Gandalfa, albo ze stosem. I wszystkie sceny Boromir-Aragorn. I te z Faramirem i Denethorem.
Natomiast najgorsze sceny- Aragorn-Eovin-Arven.

Anyia

Aragorn- Eowina tak, Aragorn- Arwena nie zawsze... poza tym te sceny z Denethorem mi się średnio podobały... Lepsze są te z Theodenem:)

Selene-drow

Ej tam... zawsze wolałam Gondor od Rohanu Razz

Anyia

wiesz... Rohan zawsze była na tym samym poziomie, a Gondor podupadł i to mocno... mimo to, ja zawsze wolalam Shire:P

Selene-drow

Nie, Shire było zbyt sielankowe. Najlepszy był Erebor i Gondor, bo tam się zawsze coś działo.

Anyia

tia... nie ma to jak widowiskowe samobójstwo namiestnika... Shire właśnie przez tą, że było takie soelankowe, było fajne:P przecież Frodo, chcąc zapewnić dalszą egzystencję w niezmienionej postaci godzi się podjąc tę misję...