Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marien
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/12 Skąd: z bardzo daleka;>
|
Wysłany: Pią 11:43, 31 Mar 2006 Temat postu: Mgły Avalonu |
|
|
Czy ktoras z Was poza Al-Hannah czytała "Mgły Avalonu"?? Bo to jest naprawde świetna książka i oddaje prawde o czasach Artura a przede wszystkim o Morganie:D Gorąco polecam!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Seiferin
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/12 Skąd: Hajot Hakados / Donegal
|
Wysłany: Pią 16:11, 31 Mar 2006 Temat postu: Re: Mgły Avalonu |
|
|
Marien napisał: |
oddaje prawde o czasach Artura a przede wszystkim o Morganie |
Marien... BŁAGAM... <Sei wpadła pod biurko...>
Po pierwsze, nie ma dowodów, że ktoś taki jak Artur, a tym bardziej Merlin, Morgana i cała reszta w ogóle istniała więc NIE ma tu mowy o PRAWDZIE. Po drugie to NIE jest książka naukowa tylko zwykła opowieść fantasy - więc już choćby z tego względu nie może tu być mowy o czymś takim jak PRAWADA! To conajwyżej wizja autorki, która ci się podoba i tyle. Książki nie czytałam, Al-Hannah opowiadała mi trochę o filmie - jak na razie nie udało mi się go dostać. Jak obejrzę i przeczytam to ci powiem czy to w ogóle ma coś wspólnego ze społeczeństwem celtyckim - o ile tam oczywiście są daty uzgodnione choć w małym stopniu z faktami naukowymi, w co gwoli ścisłości wątpię z uwagi na to, że to fantastyka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sssonia
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/12 Skąd: inąd
|
Wysłany: Pią 18:43, 31 Mar 2006 Temat postu: Re: Mgły Avalonu |
|
|
Marien napisał: |
oddaje prawde (...) przede wszystkim o Morganie:D |
Co tam było o niej??!! <skacze>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marien
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/12 Skąd: z bardzo daleka;>
|
Wysłany: Pią 23:29, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ogólnie cała ta ksiązka jest o niej jest to historia króla Artura widziana oczami kobiet a szczególnie Morgany i ona wcale nie byla taka zla<patrzy wymownie na Sei> a poza tym poniewaz Sei sama powiedzialas ze historia Artura to tylko legenda wiec mozemy przyjac ze Mgly Avalonu sa taka sama prawda jak inne legendy arturianskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seiferin
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/12 Skąd: Hajot Hakados / Donegal
|
Wysłany: Sob 19:34, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie dlatego nie można w takich kategoriach w ogóle mówić o "prawdzie" - co najwyżej o wersji, która ci się podoba czy nie i tyle. Poza tym nie, nie MOŻEMY przyjąć, że Mgły Avalonu są taką samą "prawdą" jak inne legendy. TY co najwyżej możesz uznać, że ci się taka wersja zdarzeń podoba. Ponadto radzę zauważyć, że to Mgły Avalonu wyrosły na legendach arturiańskich, a nie na odwrót, więc takich samych praw jak one również posiadać nie mogą. Nie możesz stawiać znaku równości między książką, która ma od kilku do kilkudziesięciu lat (i została zainspirowana przez mity), do legend które liczą sobie około lat 1000.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Al-Hannah
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/12 Skąd: z Amberu Płeć: dziewoja
|
Wysłany: Sob 21:18, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Całkowicie zgadzam się z Sei. Chociaż książkę bardzo lubię i sposób przedstawienia Morgany mi się podobał (bo nie wierzę, że była taką kompletną zdzirą jak w legendach ), to nie można mówić, że to jest prawdziwa historia. Jeżeli w ogóle jest jakaś prawda w legendach arturiańskich, to nie sądzę, żeby była akurat w tej książce. Jak powiedziała Seiferin: "to Mgły Avalonu wyrosły na legendach arturiańskich, a nie na odwrót".
Co nie zmienia faktu, że książka bardzo fajna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vasper
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/12 Skąd: dom wariatów Płeć: dziewoja
|
Wysłany: Sob 22:22, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jezu... zajmijcie się czymś co nie dzieje się na tym celtyckim zadupiu... Proponuję żebyście zajęły się czytaniem lektur...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seiferin
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/12 Skąd: Hajot Hakados / Donegal
|
Wysłany: Sob 22:35, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Al-Hannah napisał: |
Całkowicie zgadzam się z Sei. (...) Jak powiedziała Seiferin: "to Mgły Avalonu wyrosły na legendach arturiańskich, a nie na odwrót".
Co nie zmienia faktu, że książka bardzo fajna  |
Znaczy zgadzamy się w pełni Aniu. Wiesz, że ja co do Mgieł nie twierdzę inaczej, bo o tym rozmawiałyśmy Jak się dorwę i przeczytam, albo obejrzę to powiem ci jak moje wrażenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marien
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/12 Skąd: z bardzo daleka;>
|
Wysłany: Wto 15:43, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
pfff...;> nie lubie czytać lektur
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|